Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 8/1/2011, 11:35
Już Ci widzę ryba przesłoniła świat i się od niej i ode mnie z nią nie odczepisz.
Baba była i się zmyła :)
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 16/1/2011, 14:10
Nic mi nie przeslonila , upychalas mi od dluzszego czasu, nie odzywalam sie ale "co za duzo to i harcerz nie zje" A chodzi mi o to , zebys Ty sie wreszcie ode mnie odczepila i dokuczala innym, nie mnie.
Fionka specjalistka nie tylko od kawy
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 24/1/2011, 16:55
Kto się kogo czepia widać gołym okiem. hehe... Mnie chodzi z kolei o to, żebyś się wreszcie odczepiła ode mnie i nie dokuczała nikomu.
Ferie...miłe złego początki, Potwory się rozszalały...nie da się ich opanować... Oczywiście Mateczka jest angażowana we wszystkie szaleństwa idywidualne i drużynowe...jako fotoreorter i koordynator... Przy okazji poznaję prymitywną kulturę plemion starożytnych Gotów na przykład, metody konserwacji kości podczas wykopalisk, historię poszukiwania rozmaitych artefaktów...rezultaty... zdzieram gardło na okolicznościowych spotkaniach, pocę się na basenach... Nutka to kiedyś napisała takie przysłowie, słowo daję miała rację: "Jak dzieci są małe to by je człowiek zjadł, jak dorosną, to człowiek żałuje, że tego nie zrobił"
w nieustającym niedoczasie... Fionka...
Fionka specjalistka nie tylko od kawy
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 25/1/2011, 12:20
Chwila na kawę...
może przy muzyczce?
LubeLuna
nie wiem czemu, ale wracam do tej piosenki za każdym razem gdy trafiam na Lube
Fionka specjalistka nie tylko od kawy
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 29/1/2011, 14:18
Lube znika z youtuba z prędkościa nadświetlną prawie... to zanim zniknie...
i Luna z odzysku
może jeszcze jedna... bo ta na bank zniknie...
właściwie przyszłam się pożalić na...kuchnię...mięso mi zżera cholera...
wstawiłam takie
wyjęłam takie
skwarki... i gdzie tu sprawiedliwość?? tylko mi proszę z fizyką nie wyjeżdżać... bandytyzm to jest i toczka.
Fionka specjalistka nie tylko od kawy
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 3/2/2011, 12:42
Kawa z rodzynką, ku pokrzepieniu umysłu...dzień piękny się sponuracił i jest taki sobie, ale pościel zdążyłam wymrozić na imitacji balkonu... Teraz mrozem w mieszkaniu pachnie...fajnie...
Fionka specjalistka nie tylko od kawy
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 16/2/2011, 12:19
Od dziś zaczynam nowe życie... Jeśli wszystko się powiedzie i moja wymyślona szajba znajdzie własciwe ujście to będę bardzo zadowolona... ale żeby nie zapeszyć nic nie napiszę więcej...
Tymczasem kawa z pianką...
i miłego dnia życzę...
Fionka specjalistka nie tylko od kawy
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 23/2/2011, 21:04
Zatęskniło mi się za wiosennymi diamentami... a tu zima trzyma i to coraz mroźniejsza, koty się okopały w stodole i grzeją futra o siebie... A śniegu ni hu-hu... bazie kakwitły i pomarzły chyba...muszę poszukać dowodów...
Admin admin
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 27/2/2011, 13:40
Fionka napisał:
bazie kakwitły i pomarzły chyba...muszę poszukać dowodów...
...dowodów??? na... zamach, spisek???
a... wiem! Ta wściekła paskuda zima zesłała wiosnę na Sybir
Fionko
Fionka napisał:
Jeśli wszystko się powiedzie i moja wymyślona szajba znajdzie własciwe ujście to będę bardzo zadowolona... ale żeby nie zapeszyć nic nie napiszę więcej...
Czy już jesteś zadowolona?
Fionka specjalistka nie tylko od kawy
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 28/2/2011, 00:23
powyżej dowody na te bazie...fotka z 12 lutego b.r.
a zadowolona...taaaa...już jestem, ale tylko trochę... szajba jest wymagająca i kapryśna... Zresztą...jakby była zbyt łatwa, szybko by może cieszyć przestała..?
Fionka specjalistka nie tylko od kawy
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 28/2/2011, 22:36
Zakrokusiło się wiosennie na forumie... wiosna idzie...i idzie...
fajnie się robi ...
Fionka specjalistka nie tylko od kawy
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 22/4/2011, 00:41
Fionka specjalistka nie tylko od kawy
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 31/5/2011, 13:00
Dżem dobry ... dżem ładny, wiosenny...a właściwie letni już... zrobiłam sobie paznokcie z zielonym kwiatkiem... 3 i pół godziny siedziałam przy tym... jak się samemu robi to schodzi dłużej niż u kosmetyczki... za miesiąc kolejne tortury...
Baba była i się zmyła :)
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 5/6/2011, 15:32
no to pokazac - zdjencie cy cu , bo zilonych kwiatkow to zem jesce nie widziala
a moze to kfiat paproci?
tenze podobniesz jes zielony
Fionka specjalistka nie tylko od kawy
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 15/6/2011, 15:18
Pokazywałam jak byłam mała... Teraz po 2 tygodniach od zrobienia...z widocznym odrostem?? Niech będzie, nie miałam jeszcze czasu tknąć szponów pilnikiem... jak sobie uzupełnię zrobię porządne zdjęcie.
Admin admin
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 15/6/2011, 16:54
Fionko :1:
Pazurek pikny, zdolna jesteś
Kwiatek taki trochę pop-art
Fionka specjalistka nie tylko od kawy
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 16/6/2011, 17:40
Zrobiłam sobie do kompletu jeszcze wisior z chryzokoli... niby do kompletu (wcześniej zrobionego) ale pasuje mi do pazurów...
Kwiatek zrobiony z hologramów uzyskanych z cekinów chyba, bo sobie nie przypominam, żebym je kupowała... a takich resztek cekinów mam sporo ... rozmaitych...
Admin admin
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 16/6/2011, 20:20
Fionko
Ciekawy ten wisior. Jestem pełna podziwu dla twoich talentów.
Fionka specjalistka nie tylko od kawy
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 21/6/2011, 12:48
No to wkleję resztę kompletu jak już znalazłam, może tu nie zginie?? To wszystko chryzokola...kocham te kamyki...
Baba była i się zmyła :)
Temat: Re: Na tarasie, pod palemką... 13/7/2011, 07:06
NIe bywam ani w swiecie ani na necie.... ale takm mie sie jakos wydaje , ze Fionka jakowes urodziny lopchodzila
jak lopchodzila to niek przyjmie najserdecniejse zycenia s kfiotkiem lot baby
a jak nie lopchodzila to niek psyjmie kfiatka i se w wazonie na stole postawi ajusci
causof nie przesylam bo miatowe nie lubiom jak jich wiejskie baby cmokajom po polickach , mowiom ze baby sliniom