Cenzura na forum

Dzisiaj, 11:57
admin
Administrator Zarejestrowany: Jan 2006
Miasto: ..
Posty: 1 445

________________________________________
użytkownik matta został przeniesiony do grupy użytkowników moderowanych jako klon kolejnej z zabanowanych osób. Posty użytkownika będą musiały przechodzić przez proces moderacji przed ukazaniem się na forum.


moderacja przez marbasie ha, ha

No bo, tylko kawa najlepiej tam smakuje.
No bo kwiatki trzeba przesyłać.
No bo pozdrowionka są mile widziane,
a nie takie analyzy

Mar-Basia napisał:
Dla tych co maja klopoty z arytmetyka - 19 maj (noc) - 22 maj (rano) = 48 godzin - proste jak drut - wystarczy siedem klas podstawowki. Zlosliwosci zbyteczne - chyba, ze zastapia srodki przeczyszczajace.

Proste jak drut ona tylko podstawowke skonczyla

dla kogo takie forum?

Jako, że jestem zakneblowana chyba na wsze czasy, łącznie z IP moim, ale sikorki
mi doniosły to i owo, no to przyszłam pożałować, bo kto mieczem wojuje, od miecza ginie (J. Gacka)!
Pewnie telefony się grzeją z Hiszpanii i kto niegrzeczny, to flamenco nie zatańczy!
Pokłony biję za odwagę w demaskowaniu absudru.
pa i trzym się

Wypierasz się tego co sama napisałaś
nie ośmieszaj się jeszcze bardziej kobieto o niku Mar-Basia
sprawdziłem, napisałaś dokładnie tak jak zacytowała matta

Mar-Basia napisał:

Pomiedzy Valencia i Civitavecchia dzien nawigacji po morzu.

Po 24 godzinachnawigacji po zburzonym morzu musze przyznac, ze hustalo zupelnie niezle . Doplynelismy raniutko do portu Civitavecchia (Italia Wlochy)

Bye bye Valencia - nabieramy wiatrow kierunek Civitavecchia.48 godzin nawigacji przed nami.

Mar-Basia napisał:

Dla tych co maja klopoty z arytmetyka - 19 maj (noc) - 22 maj (rano) = 48 godzin - proste jak drut - wystarczy siedem klas podstawowki. Zlosliwosci zbyteczne - chyba, ze zastapia srodki przeczyszczajace.

Liczyć też nie potrafisz jakim cudem wyszło 48 godzin od wieczora 19-go do rana 22-go

Jesteś jedną z wielu kobiet, które posiadają głowę a w niej kompletną pustkę.

Ciekawa jestem czy coś daje to ujawnianie faktów??
Przejrzał tam na oczy ktoś poza zbanowanymi i zmoderowanymi??

ale fantazja zaiste ułańska ...
że też się komuś tak chce...
ja tam jestem na szczęście za leniwa na kłamstwa...

gość jabul napisał:

sprawdziłem, coś jest śmierdzącego na rzeczy, kobietki uwielbiają
kłamstwa, każdy kit można wcisnąć, prawda do nich rzadko dociera

teee...a chcesz w ucho??
wszystkie do jednego wora??
oburzające...

to pisałam ja, Fionka bez logunku...

hej, hej, a ja mam to w duszy i dziwię się czego oczekiwałam od tego
szmatławca, gdzie cenzura jest porażająco, idiotycznie głupia.
Ludzie nie mają żadnych szans się tam rozwinąć ze swoim poglądami i traktowani sa jak niedorozwinięte stwory w wieku seniorkowym.
Są
dwie pielęgniarki, które są po to, aby każdemu rozumnemu dać zastrzyk
na uspokojenie i niech nie fika, niech śpi, a w przebudzeniu niech
napije się herbatki, kawki i powącha cwietuszki - koniec!

No i to jest właściwe podejście

satii napisał:

hej, hej, a ja mam to w duszy i dziwię się czego oczekiwałam od tego
szmatławca,

satii
nie ucz się od marnejbasi, to zły przykład
ona nazywa inne fora szmatławymi,
a na tym forum, gdzie za gwiazdę robi
jest elegancja-Francja

satii napisał:

cenzura jest porażająco, idiotycznie głupia.
Ludzie /.../
traktowani sa jak niedorozwinięte stwory w wieku seniorkowym.

przyznaję, że też skłaniam się do takiej opinii

fionka 2 napisał:

Ciekawa jestem czy coś daje to ujawnianie faktów??
Przejrzał tam na oczy ktoś poza zbanowanymi i zmoderowanymi??

Fionko

nic nie daje.
Może i coś dotarło do forumowiczów,
ale wszyscy, nawet ci na których odzew liczyłam,
którym coś na stare lata w głowie zostało,
milczą.
Ciekawe, czy dobrze się z tym czują,
szczególnie ci, którzy udzielają wsparcia takim osobom.
Ona ma tam chyba ze 60 znajomych,
ja nie jestem mile widziana przez większość,
a przez niektóryh, ledwie tolerowana.


Myślę sobie, że skoro tak łatwo dają się wkręcać
jakiejś babie, która podaje się za prawniczkę władającą jęz. angielskim, francuskim
/a problem ma z pisaniem po polsku; ubogi zasób słów, orty, jak niedouczona podstawówka/
pomieszkującą w Szwajcarii, Hiszpanii/
to,
są potencjalnymi klientami parabanków w rodzaju Amber Gold,
nabywcami oferowanych na pokazach po paskarskich cenach: leczących łóżek
super zdrowej pościeli, zdrowych garnków i mnóstwa innych śmieci.


próbka tekstu "na intelektualistkę", raczej ciężka do strawienia,
intelekt wyzsany + nagminnie: napewno, wogóle, wziąść, znaleść, itp.

Cytat :

Jednak kwestia, ktora NON STOP porusza i wciska "dyskretnie" pomiedzy linijkami jego wypowiedzi od momentu kiedy zawital na nasze Forum - dotyczy nas wszystkich. Moze w koncu bedzie jakas realcja, bo jest ciezkie do strawienia. Niestrawne. Jedni bawia sie w lowcow forumowych "tych innych", jeszcze inni buduja nowe kominy, a teraz jeden osobnik wieszczy (rozumiem zyczy) ostatecznego Holocaustu.
What next?
A moze to jawne nawolywanie do powtorki lat 1939-1945 ?
To sie poprostu nazywa RASIZM, prawdopodobnie wyzsany z mlekiem matki u niektorych. Fuj!

straszne

Kiedy, już przy wcześniejszych jej fantazjach, wykazałam,
że zmyśla, zostałam zbesztana prze jej znajomków niezbyt wyszukanymi słowami,
ale to ja jestem banowana i moderowana,
m.in., przez tę "intelektualistkę" i posyłana do podstawówki dla uzupełnienia wiedzy.

Paranoja

Niech tkwią w tej obłudzie. Mam to w nosie.
Właściwie mi to wisi, tylko jest mi wstyd, bo sama też mam trochę lat.

fionka 2 napisał:

ale fantazja zaiste ułańska ...
że też się komuś tak chce...
ja tam jestem na szczęście za leniwa na kłamstwa...

ano, chce mu sie, pewnie dla dodania sobie prestiżu,
pokazania swojej wyższości nad resztą biedaków

post # 301

Cytat :

Port Valencia migawki z pokladu statku. Odplywamy powoli z portu. Kierunek Civitavecchia.
2012:03:20 21:06:28
Pilot, ktory nas wyprowadzi z portu.

2012:03:20 21:11:54

post # 308

Cytat :

Port Civitavecchia
Kilka fotek,ktore udalo mi sie zrobic z balconu naszej kabiny w momencie przybijania do portu. Brrr, deszczowo, pochmurnie...ladne perspektywa na wycieczke do Rzymu.

2012:03:22 06:06:59
2012:03:22 06:07:27
2012:03:22 06:06:26

jeśli wypłynęła 20-go o 21:11:54
to po 48 godzinach powinna być w Civitavecchii 22-go około 21-ej nie o 6-ej rano
Ktoś słaby jest w liczeniu, jakieś braki podstawowe

post # 316

Cytat :

Port Civitavecchia
Po sniadaniu bierzemy oddech i mowimy Wszystkie drogi prowadza do Rzymu. Mowi sie trudno,mimo pogody pod psem w droge.
Do naszych malych plecakow ladujemy zapasowe swetry i kurtki przeciw deszczowe.
Pare fotek z portu zrobione z autobusu

2012:05:23 13:16:22
2012:05:23 13:16:55
2012:05:23 13:18:24

okazuje się, że znalazła się tam 23-go maja
po śniadaniu około 13-ej

post # 317

Cytat :

Migawki z drogi do Rzymu. Mamy do pokonania 70 km.
Mimo zmiennej pogody, momentami zamglonej i niezbyt czystej szyby okna autokarowego przy ktorym siedze udalo mi sie zrobic pare zjec z drogi z Civitavecchia do Rzymu.Od paru dni padaja intensywne deszcze w tym regionie Wloch wszystko wkolo nas jest zielone.

2012:05:22 09:39:52
2012:05:22 09:40:16

a tu cofanie do przeszłości

Proszę porównać daty i godziny fotek.
Napisała, że w Civitavecchii była 22.05.2012,
ale jakimś cudem
robiła fotki z autobusu w drodze do Rzymu 23 maja 2012

fionka 2 napisał:

ja tam jestem na szczęście za leniwa na kłamstwa

Dobre,
bo, jak się kłamie, to trzeba się zdrowo napracować
i pamiętać co się nakłamało, żeby się nie wydało.

Tak ogólnie,
nie cierpię bezczelnych, chamowatych, cwanych prostaków,
którym się wydaje, że są cwani i mądrzejsi od innych;
to kłamliwe dziwadło dalej leci w kulki,
lansuje swoją głupotę.

Cytat :

z kota
Bascha wróciła z pielgrzymki od matta na humor o'le.
a ta się szwenda wszędzie i kombinuje, bo by sobą nie była.
Musi coś wymyslać bo się nudzi na szeptuszkach, pierduszkach,
a na sprzedam jej nie rozumieją wcale, to trzeba zatoczyć
szersze kręgi, bo, że zdjęcia kradzione, to już wszyscy wiedzą

Wiedzą i co z tego?

Admin napisał:

Dobre,
bo, jak się kłamie, to trzeba się zdrowo napracować
i pamiętać co się nakłamało, żeby się nie wydało.

toteż to właśnie, mam słabą silną wolę i pamięć już jakby nie ta...
poza tym wyleczyłam się ze złudzeń, że człowiek jest w necie anonimowy...
wyobraź
sobie...napisałabym, że jestem wiotką blondynką o fiołkowych oczach, a
tu przyjdzie taka Baba albo Nutka i mnie zdemaskuje...ale obciach! nic
tylko skoczyć do fosy tego wyimaginowanego zamku, który też bym mogła
mieć popuszczając wodze fantazji...
Chociaż...mieszkam przecie (jak
się z właściwej strony spojrzy) za siedmioma górami i siedmioma
grodami...ale wynika z tego faktu tylko tyle, że wszędzie mam, qrcze
daleko...

Admin napisał:

Tak ogólnie,
nie cierpię bezczelnych, chamowatych, cwanych prostaków,
którym się wydaje, że są cwani i mądrzejsi od innych;
to kłamliwe dziwadło dalej leci w kulki,
lansuje swoją głupotę.

no też nie cierpię, ale ja z takimi nie walczę tylko omijam szerokim łukiem, bo może to zaraźliwe??
no i z lenistwa...oszczędzam energię na przyjemności...

Fionka zapytała:

Cytat :

Ciekawa jestem czy coś daje to ujawnianie faktów??
Przejrzał tam na oczy ktoś poza zbanowanymi i zmoderowanymi??

odpowiedziałam, że nic nie dało.

Jednak, coś chyba dało,
bo, znów zostałam zbanowana, nie liczę, który to już raz/.
Admin nie była łaskawa podać powodu zbanownia, ani info o tym fakcie na forum.

Adminka usunęła mój podpis
w postach w stopce nicka matta:
Carpe Diem https://www.youtube.com/user/enterr99 albo Cenzura - KLIK TUTAJ

niedajbuk, jeszcze ktoś ciekawski przypadkiem by trafił na humor-ole
i poczytał to i owo.

Mogę tam pisać pod nowym nickiem, ale po co?
skoro,
wyrocznią prawa, norm społecznych, forumowych
jest tam adminka z moderatorką "prawniczką".

I jeszcze coś dało! Super moderatorka pobrała nauki, teraz cudze wstawia w cytat.


Zaglądacze z tamtego forum,
czy uważacie postępowanie admina i moderatorki
za zgodne z obowiązującym prawem do wolności wypowiedzi.
Wasza adminka powinna mieć jakieś podstawy moralno-etyczne, prawne.
Gwoli wyjaśnienia, zapadły wyroki, Sąd określił,
że admin nie ponosi odpowiedzialności za treści umieszczane przez użytkowników.

Jestem kimś wyjątkowo groźnym dla społeczności tego internetowego DS.

Admince podpadłam za całokształt,
a przede wszystkim,
za podanie informacji powszechnie dostępnych w Internecie! o statusie super firmy,
za wytknięcie wstawiania artykułów zerżniętych z innych stron,
bez podania linku do tekstu źródłowego, i traktowanie
dorosłych jak dzieci specjalnej troski.


Pewnej grupie forumowiczów zabrałam możliwość pisania proszalnych postów,
bo napisałam,
że nie wolno zbierać datków na prywatne konto użytkownika forum /żebractwo, karane/.

Podpadłam moderatorce /edytuje, usuwa posty/,
bo, miałam czelność napisać o wstawianiu cudzych fotek,
bo sugeruję, że kłamie opisując swoje rzekome podróże.

Pewnej "znawczyni" religijnych niuansów podkopałam prestiż,
bo, podałam parę linków do stron,
z których kopiuje treści do swoich postów,
sporo przepisuje z książek /inni też czasem je posiadają /

Dużej grupie starszych pań podpadłam,
bo, wytknęłam śmieszność zachowania;
non stop gaworzenie jak malutkie dzieciaki:
kawusia, naleweczka, kosteczki, buziaczek, słonik, bułeczki, śniadanko, nineczka, wineczko.
i zwracanie się do leciwych kobiet per dziewczyny, dziewczynki.

Znalazłoby się jeszcze parę innych moich wyskoków i niestosownych zachowań.

Czasem, ale bardzo rzadko, natykałam się na słowa, w rodzaju:
lubię cię, dziękuję,
albo prześmiewczy, sympatyczny tekst:

Cytat :

ty jestes jak wedel z orzechamy
kirsz ,calvados ,grappa ,goldwasser
sol i pieprz foruma

Zawiodłam się na tych, którzy wydawali się prawi.

Z jednej strony, mam niezły ubaw,
bo chyba nie ma w sieci drugiego takiego forum,
gdzie panują reguły niczym w obozie karnym dla wyjątkowo groźnych przestępców,
a,
z drugiej strony dziwi mnie,
że użytkownikom tego forum odpowiada przesłodzona fikcja, pokrętna cenzura,
i adminka daleka od obiektywizmu jedni mogą okłamywać resztę forumowiczów, inni są karani za mówienie prawdy.

Fionka napisał:

no też nie cierpię, ale ja z takimi nie walczę tylko omijam szerokim łukiem,
bo może to zaraźliwe??
no i z lenistwa...oszczędzam energię na przyjemności...

Fionko,

myślę, że jesteś prostolinijna, zwyczajna, jesteś sobą
/pod każdym ze znanych mi nicków / to mi bardzo odpowiada,


takie omijanie szerokim łukiem jest wygodne, ale czy jest OK. wobec innych mniej bystrych?

Fionka napisał:

napisałabym, że jestem wiotką blondynką o fiołkowych oczach, a
tu przyjdzie taka Baba albo Nutka i mnie zdemaskuje...ale obciach! nic
tylko skoczyć do fosy tego wyimaginowanego zamku, który też bym mogła
mieć popuszczając wodze fantazji...

Albo trafisz na taka podłą małpę jak ja.


UWAGA:
Przebywanie na humor-senior.Ole! jest szkodliwe dla zdrowia psychicznego.
Forum jest szmaciarsko-gadżeciarskie, adminka ma 12 lat i jest nie teges.

Wchodzisz tu na własne ryzyko!
Wejście grozi wykluczeniem z szeptuszkowa, pierdziuszkowa, kapciowa, i innych przybytkow,
wielce zasłużonych w krzewieniu zdrowego trybu życia seniora w kwiecie wieku.

Chyba takie ostrzeżenie powinnam umieścić na stronie głównej humor-senior-Ole!


PS
Fionko,
wymyśliłam dla ciebie zajęcie, KLIK TUTAJ
ale wiem, że dopiero we wrześniu wracasz z odwyku netowego,
a ja walczę z ogórkami, które rosną jak oszalałe - aktualnie pada mocno, grzmi więc schodzę z frontu ogórkowego.
Może znajdę czas na opisanie hecy z tłumaczeniem słowa Azabache.
Opisywana osoba tak wiele razy mija się z prawdą, że staje się to niestrawne.

Od dawna wiadomo, że forum Seniora tonie w powodzi niemądrych postów niemądrych pań. Ale dlaczego tak Cię to irytuje? Przecież nie masz obowiązku czytania ich, ani wchodzenia na wątki, które Ci nie pasują, ani nawet w ogóle na to forum.
Wielu paniom to po prostu pasuje, reszta "żyje" na wybranych wątkach, często takich, które same założyły i prowadzą.
I jest spokój i ogólne zadowolenie :)
Tropienie Marbasi jest bez sensu. Niektórzy ją lubią, innym jest głęboko obojętna i nie ma żadnego znaczenia, czy była na Hawajach czy w Angoli. Nie ona jedna też zamieszcza nie swoje zdjęcia. Jej pisownia istotnie utyka, ale weź pod uwagę, że mieszka daleko od Kraju. Nie jest również łatwo w takim przypadku zachować duży zasób słów, czyż nie?
To na razie tyle.
Daj sobie luz z krucjatą, szkoda Twojego zdrowia :) Lepiej załóż jakiś ciekawy wątek i zbierz na nim grono dyskutantów. Przynajmniej będziesz miała jakieś bardziej sensowne zajęcie.
Powodzenia przy przerobie ogórków. Podziwiam, bo mnie już nic się nie chce, jakaś niemoc mnie dopadła. A może depresja. To teraz modne.

Taka tam napisał:

Od dawna wiadomo, że forum Seniora tonie w powodzi niemądrych postów niemądrych pań.

Tutaj jesteś odważna, napisz to samo na forum KSC.

Taka tam napisał:

Ale dlaczego tak Cię to irytuje?
Przecież nie masz obowiązku czytania ich, ani wchodzenia na wątki,
które Ci nie pasują, ani nawet w ogóle na to forum.
Wielu paniom to po prostu pasuje, reszta "żyje" na wybranych wątkach, często takich, które same założyły i prowadzą.

Świetnie,
skoro zdziecinniały to niech siedzą i kleją obrazki,
pisują pozdrowienia,
i nie zabierają głosu w sprawach,
o których nie mają bladego pojęcia.
Byłoby lepiej niektórym, dla urody ich intelektu,
gdyby nie zabierały głosu, bo można się wystraszyć.

Taka tam napisał:

I jest spokój

Jak w hospicjum?

Taka tam napisał:

i ogólne zadowolenie :)

Jest powszechna obłuda, ploty na priv
i porażająca, wybiórcza cenzura
Zdrowo naciągasz rzeczywistość na forum KSC
to nie ja jestem powodem wybuchów prostactwa na wielu cudnych wątkach,
gdzie gospodynie niechcący odsłaniają swoją właściwą twarz.

Taka tam napisał:

Tropienie Marbasi jest bez sensu. Niektórzy ją lubią, innym jest głęboko obojętna i nie ma żadnego znaczenia, czy była na Hawajach czy w Angoli. Nie ona jedna też zamieszcza nie swoje zdjęcia. Jej pisownia istotnie utyka, ale weź pod uwagę, że mieszka daleko od Kraju. Nie jest również łatwo w takim przypadku zachować duży zasób słów, czyż nie?

Świetnie, tobie nie przeszkadza wylepianie forum nieswoim fotami przez marbasię
i nie przeszkadza, że innym osobom usuwa się fotki, które sami wykonali.
I pewnie nie przeszkadzałoby gdyby chodziło o twoje.

Robisz za adwokata tej pustej, zakompleksionej baby.
Jesteś przekonana o jej prawdomówności?
Podobno, to ona jest prawnik z wykształcenia.

Znam kilka osób od lat zamieszkałych w innych krajach, /w tym 2 w Hiszpanii/
i jakoś całkiem sprawnie mówią i piszą w swoim ojczystym języku.
Zdaje się,
że dla niej Hiszpania i hiszpański to taka sama egzotyka,
jak jej wycieczki.

Jeśli napiszę, że jestem mieszkanką igloo na Grenlandii, i poślę tobie kilka suszonych ryb
to też dla świętego spokoju uwierzysz?

Taka tam napisał:

To na razie tyle.
Daj sobie luz z krucjatą, szkoda Twojego zdrowia :)

Martw się o swoje.
Mam duży dystans do takich, niby, "serdecznych" porad.

Taka tam napisał:

Lepiej załóż jakiś ciekawy wątek i zbierz na nim grono dyskutantów. Przynajmniej będziesz miała jakieś bardziej sensowne zajęcie.

I vice versa, bo ja na brak sensownych zajęć nie narzekam.
Można rozmawiać interesująco na każdy temat jeśli spotkają się bystre osoby.

Cytat :

Powodzenia przy przerobie ogórków. Podziwiam, bo mnie już nic się nie chce,

It's too bad

Mnie jeszcze coś się chce, i fascynuje mnie wiele rzeczy.

Cytat :

jakaś niemoc mnie dopadła. A może depresja. To teraz modne.

Zawsze mnie irytowało, że ludzie zasłaniają się depresją,
zamiast wziąć rzeczywistość za bary i się z nią zmierzyć.


W tej śmieszno-żałosnej historyjce irytująca jest ludzka,
szczególnie seniorska naiwność,
która to naiwność jest w cenie nawet dla admina forum seniora.


Jeśli wiesz co to dyskusja,
to powinnaś się odnieść do stawianych zarzutów,
przytoczyć dowody;
a ty piszesz tu jakiś manifest w obronie
forum seniora i jego użytkowników.

Widocznie masz już problemy z logicznym myśleniem i kojarzeniem faktów.


PS
Może pomożesz Basi w chronologicznym kompletowaniu fotek,
bo, co i raz popełnia idiotyczne gafy.

Doradź jej /oczywiście cichutko, w prywatnej poczcie/
aby bardziej uważała przy przepisywaniu cudzych tekstów,
i nie zdradzała, że ma polskie czcionki.
A, jeśli pisze komentarze na Ogólnym, powinna mieć pewność,
że na pewno nie jest zalogowana, bo inaczej zdradzi swój nick,
i bystry obserwator skojarzy tę wpadkę z numerem IP z którego pisze

I pozamiatane.

Cytat :

Taka tam napisał:
Od dawna wiadomo, że forum Seniora tonie w powodzi niemądrych postów niemądrych pań.

Tutaj jesteś odważna, napisz to samo na forum KSC.

Po co? Czy zawsze i wszędzie trzeba kogoś oceniać? Czy kogoś zainteresuje moja opinia o osobach wklejających obrazki i piszących dyrdymały? I czy ja mam prawo tę opinię wygłaszać? A może im z tym dobrze? Dlaczego miałabym doradzać, o czym ktoś ma rozmawiać? Aż tak dużo na siebie nie biorę.

Cytat :

Świetnie,
skoro zdziecinniały to niech siedzą i kleją obrazki,
pisują pozdrowienia,
i nie zabierają głosu w sprawach,
o których nie mają bladego pojęcia.
Byłoby lepiej niektórym, dla urody ich intelektu,
gdyby nie zabierały głosu, bo można się wystraszyć.

Chcesz zatkać usta tym, kogo uważasz za mniej mądrych od siebie? Bez obrazy, ale taka jesteś pewna swoich racji i swojego intelektu?

Cytat :

Jak w hospicjum?

Nie wiem, nie byłam.

Cytat :

Jest powszechna obłuda, ploty na priv
i porażająca, wybiórcza cenzura
Zdrowo naciągasz rzeczywistość na forum KSC
to nie ja jestem powodem wybuchów prostactwa na wielu cudnych wątkach,
gdzie gospodynie niechcący odsłaniają swoją właściwą twarz.

Co do cenzury – zgadzam się.
O nic Cię nie oskarżam i niczego nie naciągam. To kwestia akceptacji istniejącej rzeczywistości, ale również szacunku do ludzi. Nie ze wszystkimi trzeba się zaraz zgadzać, albo ich podziwiać, ale niewątpliwie trzeba rozumieć, że mają takie samo prawo głosu, jak Ty.

Cytat :

Świetnie, tobie nie przeszkadza wylepianie forum nieswoim fotami przez marbasię

Nie przeszkadza. Zresztą aby stwierdzić, że istotnie tak jest, musiałabym godzinami ryć w internecie w poszukiwaniu „podejrzanych” zdjęć. A po co?

Cytat :

i nie przeszkadza, że innym osobom usuwa się fotki, które sami wykonali.
I pewnie nie przeszkadzałoby gdyby chodziło o twoje.

Ja niewiele fotek wklejam i nie były nigdy usuwane.

Cytat :

Robisz za adwokata tej pustej, zakompleksionej baby.
Jesteś przekonana o jej prawdomówności?
Podobno, to ona jest prawnik z wykształcenia.

Nie robię, bo jej nie znam osobiście,tylko nie lubię nagonek.

Cytat :

Znam kilka osób od lat zamieszkałych w innych krajach, /w tym 2 w Hiszpanii/
i jakoś całkiem sprawnie mówią i piszą w swoim ojczystym języku.

I co z tego?

Cytat :

Zdaje się,
że dla niej Hiszpania i hiszpański to taka sama egzotyka,
jak jej wycieczki.

Jeśli napiszę, że jestem mieszkanką igloo na Grenlandii, i poślę tobie kilka suszonych ryb
to też dla świętego spokoju uwierzysz?

Nie dostałam od niej ani jednej skóry byka, ale mam dowód na to, że nadaje z Hiszpanii.

Cytat :

Martw się o swoje.
Mam duży dystans do takich, niby, "serdecznych" porad.

Moja „porada” nie jest serdeczna tylko zdroworozsądkowa.

Cytat :

I vice versa, bo ja na brak sensownych zajęć nie narzekam.

Ja też nie.

Cytat :

Można rozmawiać interesująco na każdy temat jeśli spotkają się bystre osoby.

O ile są jednakowo tym tematem zainteresowane. I o ile nie są do siebie wrogo nastawione.

Cytat :

It's too bad

Mnie jeszcze coś się chce, i fascynuje mnie wiele rzeczy.

Not bad. Nie twierdziłam, że NICZEGO mi się nie chce. Mówiłam, że nie chce mi się robić zapasów na zimę :)

Cytat :

Zawsze mnie irytowało, że ludzie zasłaniają się depresją,
zamiast wziąć rzeczywistość za bary i się z nią zmierzyć.

To był ZART, proszę pani.

Cytat :

W tej śmieszno-żałosnej historyjce irytująca jest ludzka,
szczególnie seniorska naiwność,
która to naiwność jest w cenie nawet dla admina forum seniora.

Rzeczywiście, naiwnie wydawało mi się, że jesteś w stanie rozmawiać bez złości i nienawiści do całego świata.

Cytat :

Jeśli wiesz co to dyskusja,
to powinnaś się odnieść do stawianych zarzutów,
przytoczyć dowody;
a ty piszesz tu jakiś manifest w obronie
forum seniora i jego użytkowników.

Te Twoje nieustanne zarzuty. czepianie się i złośliwości,to przyczynek do dyskusji?? A co mi złego Marbasia zrobiła, żeby ją tu oplotkowywać?

Cytat :

Widocznie masz już problemy z logicznym myśleniem i kojarzeniem faktów.

Jeszcze nie. Skąd w Tobie tyle złości i zjadliwości? :D

Cytat :

PS
Może pomożesz Basi w chronologicznym kompletowaniu fotek,
bo, co i raz popełnia idiotyczne gafy.

Doradź jej /oczywiście cichutko, w prywatnej poczcie/
aby bardziej uważała przy przepisywaniu cudzych tekstów,
i nie zdradzała, że ma polskie czcionki.
A, jeśli pisze komentarze na Ogólnym, powinna mieć pewność,
że na pewno nie jest zalogowana, bo inaczej zdradzi swój nick,
i bystry obserwator skojarzy tę wpadkę z numerem IP z którego pisze

Ja wchodzę tylko na 4-5 wątków na Seniorze, i wątki Basi od dawna do nich nie należą. Nie lubię jednak nagonek, a Ty urządzasz nagonki. I zbyt wiele chcesz narzucać innym. A i tak nikt pod Twoją dudkę pląsać nie będzie :D

p.s. Zwracając się do innej osoby zwyczajowo pisze się "Ty" z dużej litery.

No, niech ci będzie, jestem małostkowa i złośliwa.
Załóż okulary, może zobaczysz emotki pomocne w zrozumienia tekstu.

Taka tam napisał:

Nie ze wszystkimi trzeba się zaraz zgadzać, albo ich podziwiać, ale niewątpliwie trzeba rozumieć, że mają takie samo prawo głosu, jak Ty.

ale, godzisz się na to,
że twoje posty są usuwane, cenzurowane, edytowane,
przy dowolnej interpretacji bzdurnego regulaminu,
więc jak to się ma do tego prawa głosu?

Poczytaj , co napisałam we wcześniejszych postach tego tematu.
bo,
zdaje się kompletnie nie rozumiesz w czym problem.
Publicznie jesteś taki potulny picuś glancuś, a na boku mówisz co myślisz.

Przyjaciel wszystkich jest niczyim przyjacielem /przysł. ang./

Taka tam napisał:

Ja wchodzę tylko na 4-5 wątków na Seniorze, i wątki Basi od dawna do nich nie należą. Nie lubię jednak nagonek, a Ty urządzasz nagonki. I zbyt wiele chcesz narzucać innym. A i tak nikt pod Twoją dudkę pląsać nie będzie :D

Twoja sprawa co czytasz.
To jest kompletnie nie na temat, który jest o cenzurze na twoim forum,
oraz o moderatorce, która bajdy opowiada.

Nikomu niczego nie narzucam, zdaje się, że to specjalność forum KSC.
W jakiej gwarze ta dudka?

Taka tam napisał:

Po co? Czy zawsze i wszędzie trzeba kogoś oceniać? Czy kogoś zainteresuje moja opinia o osobach wklejających obrazki i piszących dyrdymały? I czy ja mam prawo tę opinię wygłaszać? A może im z tym dobrze? Dlaczego miałabym doradzać, o czym ktoś ma rozmawiać? Aż tak dużo na siebie nie biorę.

Odważna na boku. Wygodna. Niezdecydowana.
Po co? Na co? Dbasz wyłącznie o własny tyłek.
Se dam spokój. Rozmowa z tobą jest bez sensu.
Pogadaj z panią na stoisku nabiałowym w sprawie wyboru sera.

Niczego odkrywczego nie wniosłaś do swojego paplania,
poza opinią o kobietach z KSC i obroną MB.

Taka tam napisał:

p.s. Zwracając się do innej osoby zwyczajowo pisze się "Ty" z dużej litery.

Zapamiętaj! piszemy wielką!!! literą

Jak chcesz kogoś pouczać, to najpierw sama upewnij się,
czy twoja wiedza jest wystarczająca.

poradnia napisał:

Uzus jest taki, że obecnie zapis małą literą stał się niemal normą (por. chociażby wywiady prasowe, w których do udzielającego wywiadu adresata dziennikakarz zwraca się małą literą; wyjątkiem są nestorzy i osoby z dużym prestiżem), i ja to popieram. Wielka litera jest odbierana jako już archaiczna, w związku z tym zwracanie się w ten sposócb do odbiorcy np. podręcznika szkolnego razi.
Małgorzata Marcjanik, prof., Uniwersytet Warszawski

http://poradnia.pwn.pl/lista.php?kat=18&szukaj=dzier%BFawczych

Polecam,
"Grzeczność w komunikacji językowej" Warszawa 2007
autor: prof. Małgorzata Marcjanik

Pisanie na forum to wirtualna rozmowa,
a nie jakaś kurtuazyjna wymiana korespondencji.
ponadto, używanie klawisza SHIFT utrudnia pisanie.

Lepiej pisać ty mała literą,
niż wielką z błędami ortograficznymi,
np.: przecierz Ty chodujesz

Wiesz co... siedź sobie sama na swoim pustym forum i zachwycaj się swoim geniuszem, wiedzą, intelektem i co tam jeszcze w swoim mniemaniu posiadasz...
Mnie już szkoda czasu na ciebie. Jak widzisz, nie piszę już do ciebie z DUŻEJ litery. Nie warto...
A "prawidła" gramatyki to to samo co "zasady"? :D :D :D
Naucz ty się, kochana, sama dobrze języka naszego polskiego, a potem pouczaj innych... O dobrych manierach już nawet nie wspominam, bo z pewnością nawet nigdy o nich nie słyszałaś...
Nie dociera, że już NIKT nie chce z tobą mieć do czynienia? :D

Over and out :)

Taka tam napisał:

Wiesz co... siedź sobie sama na swoim pustym forum i zachwycaj się swoim geniuszem, wiedzą, intelektem i co tam jeszcze w swoim mniemaniu posiadasz...
Mnie już szkoda czasu na ciebie. Jak widzisz, nie piszę już do ciebie z DUŻEJ litery. Nie warto...
A "prawidła" gramatyki to to samo co "zasady"? :D :D :D
Naucz ty się, kochana, sama dobrze języka naszego polskiego, a potem pouczaj innych... O dobrych manierach już nawet nie wspominam, bo z pewnością nawet nigdy o nich nie słyszałaś...
Nie dociera, że już NIKT nie chce z tobą mieć do czynienia? :D

Over and out :)

Admin napisał:

Fionka zapytała:

Cytat :

Ciekawa jestem czy coś daje to ujawnianie faktów??
Przejrzał tam na oczy ktoś poza zbanowanymi i zmoderowanymi??

odpowiedziałam, że nic nie dało.
(...)I jeszcze coś dało! Super moderatorka pobrała nauki, teraz cudze wstawia w cytat.

małymi kroczkami... coś się zawsze uda osiągnąć...

Cytat :

Dużej grupie starszych pań podpadłam,
bo, wytknęłam śmieszność zachowania;
non stop gaworzenie jak malutkie dzieciaki:
kawusia, naleweczka, kosteczki, buziaczek, słonik, bułeczki, śniadanko, nineczka, wineczko.
i zwracanie się do leciwych kobiet per dziewczyny, dziewczynki.

Znalazłoby się jeszcze parę innych moich wyskoków i niestosownych zachowań.

absolutnie nie przeszkadzają mi zdrobnienia, pieszczotki słowne a już bardzo lubię jak ktoś do mnie mówi per dziewczynko... o ile to nie jest brodaty marynarz-szowinista, innym dziewczynkom jestem skłonna to wybaczyć bez trudu...
właściwie nawet nie zwracam uwagi na zdrobnienia ... mają dla mnie pozytywny wydźwięk

Cytat :

z drugiej strony dziwi mnie,
że użytkownikom tego forum odpowiada przesłodzona fikcja, pokrętna cenzura,
i adminka daleka od obiektywizmu jedni mogą okłamywać resztę forumowiczów, inni są karani za mówienie prawdy.

mam wrażenie, że to jest przyzwyczajenie, odnaleźli (odnalazły) w sieci ludzi (niekoniecznie wszystkich) z którymi dobrze się czują, w podobnym wieku, o podobnych zainteresowaniach czy możliwościach i nawet jeśli jakiś kawałek tego miejsca ich/je uwiera gdzieniegdzie to nie będą psuć całości, żeby nie stracić kontaktu, znajomości, miejsca spotkań.
Wtedy przymyka się oczy na ludzi, którzy nadrabiaja swój wizerunek jakimiś mitem, w który nikt nie wierzy wprawdzie, ale daje temu komuś lepsze samopoczucie.

Admin napisał:

Fionko,
myślę, że jesteś prostolinijna, zwyczajna, jesteś sobą
/pod każdym ze znanych mi nicków / to mi bardzo odpowiada,

no masz... nikt nie lubi być uważany za zwyczajną osobę... każdy z nas jest niezwykły w stopniu ekstremalnym....tylko się ukrywa... nooo ja to już na pewno...

Admin napisał:

takie omijanie szerokim łukiem jest wygodne, ale czy jest OK. wobec innych mniej bystrych?

już od czasów o2 i relazu tłumaczę wszystkim, że nie jestem forumowym Chrystusem i zbawiać internetu i świata nie będę, nie mam predyspozycji do kłótni i awantur...omijam...
Co do bystrości to mnie trzeba wszystko tłumaczyć jak chłop krowie na rowie, bo nie mam do śledztwa talentu, niektórzy z litości (żebym się nie kompromitowała niewiedzą) zwierzają mi te swoje tajemnice, które inni sami odgadują bez trudu...naprawdę chyba jestem osobą, która najmniej wie o współpisaczach z for, uważam, że kto będzie chciał, żebym coś wiedziała to sam mi powie/napisze, a naciskany, wypytywany będzie łgał...na co mi cudze łgarstwa??
Do swoich nie mam zdrowia, więc cudzych nie chcę prowokować.

Admin napisał:

Fionka napisał:

napisałabym, że jestem wiotką blondynką o fiołkowych oczach, a
tu przyjdzie taka Baba albo Nutka i mnie zdemaskuje...ale obciach! nic
tylko skoczyć do fosy tego wyimaginowanego zamku, który też bym mogła
mieć popuszczając wodze fantazji...

Albo trafisz na taka podłą małpę jak ja.

albo będę musiała Cię czymś przekupić albo zamordować ... wybieraj

Admin napisał:

UWAGA:
Przebywanie na humor-senior.Ole! jest szkodliwe dla zdrowia psychicznego.
Forum jest szmaciarsko-gadżeciarskie, adminka ma 12 lat i jest nie teges.

Wchodzisz tu na własne ryzyko!
Wejście grozi wykluczeniem z szeptuszkowa, pierdziuszkowa, kapciowa, i innych przybytkow,
wielce zasłużonych w krzewieniu zdrowego trybu życia seniora w kwiecie wieku.

Chyba takie ostrzeżenie powinnam umieścić na stronie głównej humor-senior-Ole!

iiii tam.... inni zrobią to za Ciebie... dosadniej nawet...

Admin napisał:

PS
Fionko,
wymyśliłam dla ciebie zajęcie, KLIK TUTAJ
ale wiem, że dopiero we wrześniu wracasz z odwyku netowego,
a ja walczę z ogórkami, które rosną jak oszalałe - aktualnie pada mocno, grzmi więc schodzę z frontu ogórkowego.
Może znajdę czas na opisanie hecy z tłumaczeniem słowa Azabache.
Opisywana osoba tak wiele razy mija się z prawdą, że staje się to niestrawne.

aaa...gagata miałaś na myśli... (temat zamknięty) jak widać dowiodłam , że ciemna "blandyna" ze mnie ...
nie skojarzyłam... a gagata jak znajdę, naszego własnego, zdobytego na ziemi jurajskiej to cyknę mu fotkę i wkleję...
te, które są w Ilustrowanej Encyklopedii Skał i Minerałów, Żaby mało wyraźne są .... w naszym widać słoje drzewa i mają w sobie piryt...ciekawe czy to będzie widać na zdjęciu??

co do ogórków...zrobiłam 30 słoików z marnego przepisu i ze 30 z dobrego... w tych pierwszych jest mało octu i muszą iść na pierwszy ogień...

PS .... no i nie kłóćcie się ... dziewczynki...