Zimowa jazda

Też terenowiec??
Piękna zima, bardzo udany film, wybrali się na przejażdżkę po ślicznym terenie i trafili genialną pogodę.
W ubiegłym roku byliśmy na zlocie terenowców Jurajskich, ale to były poszukiwania zimy bo śniegu było na lekarstwo.

jazda w kopnym sniegu , tylko raz mialam lepsze uczucie bo nie dosc ze w kopnym sniegu to jeszcze konno , i z moja przyjaciolka, opatulone w sazliki na mordach , bo mroz byl trzaskajacy

czemu to tak est , ze zawsze sie pragnie czegos , czego nie mozna miec

Bo człowiek rozumny nie stoi w miejscu, zawsze czegoś pragnie i dąży do realizacji...to postęp.
Gdyby nie marzenia, pragnienia i zazdrość do dziś posługiwalibyśmy się maczugą...

widziałaś nasze fotki z kuligu?? tego konnego?? gdzieś tu na banerze kawałek jednej lata...

chyba widzaialam,

ja ze swoim Miskiem bylam na kuligu w Zakopanem, mielismy i goralska muzyke, i goralskie tance - MIsiatko mialo tylko 11 lat wtedy i wlasnie wstal po porzadnej anginie ale mial frajde..... na dodatek dali mu latarnie do pilnowania

W Murzasichle organizują sylwestry z kuligiem saniami ciągniętymi przez konie i z płonącymi pochodniami...
koleżanka jeździ co roku i nas namawia...
może się kiedy skusimy...

lo matko rozmaito taka frajda!!!!!!!!

trzeba jechac Fionko - kozucha se po dziadku ubrac , Luxusa pod pachem, dzieci gdzies tam, albo zabrac albo do jaikiej ciotki i jechac

Fionka napisał:

Też terenowiec??

Moja latorośl była już mazdowiec, i inny owiec, tera jezd jeepowiec.
Zmienny, jak marcowa pogoda.

Fionka napisał:

W Murzasichle organizują sylwestry z kuligiem saniami ciągniętymi przez konie i z płonącymi pochodniami...
koleżanka jeździ co roku i nas namawia...
może się kiedy skusimy...

Koniecznie, to jest super, ale musi być dużo śniegu
albo na chociaż na sanki z Potworami.

a my tysz momy taskiego trupa z napendem na 4 kola, mowiem trupa, bo onego czasu my przywozili dziecko ze szpitala jak sie urodzilo. ALe jezdzi, tyle ze u nas ni ma sniegu

Fionka


Koleś miał duuuużo szczęścia!

Wklejka z demotywatorów ma 588 kilobajtów
wgrywa się b. długo! 2 minuty

przekleiłam na hosting zobaczę, czy bedzie tak samo

To samo

Wiele gifów i animacji się tu długo ładuje, nic nowego...
ale się w końcu załaduje i se można obejrzeć...
zimową jazdę...

Wklejony gif jest czysty, przeskanowany 3 antywirusami,
tyle,
że po konwersji z filmu na gifa coś tam się 'urodziło' i obecnie
nie można go przekonwertować w drugą stronę - jakiś error 0xc0000005.
Chciałam zrobić flasha, bo są lekkie.

Fionka napisał:

Wiele gifów i animacji się tu długo ładuje, nic nowego...ale się w końcu załaduje i se można obejrzeć...
zimową jazdę...

Przywykłam, że klik i w oka mgnieniu mam wszystko.
Nie trafiłam na tym forum na takie problemy.
Ten gif to pierwszy mój przypadek z długim ładowaniem na tym forum.
Serwer, na którym jest forum działa sprawnie.

Nie wiem jaki masz przesył, sprzęt;
od tego też zależy szybkość ładowania stron.
Jeśli korzystasz z FF to może chytry lisek pożera co nieco.
Podobno jest dość nienażarty,a jego różne dodatki
zżerają pamięć w nadmiarze. Może spróbuj jakiejś innej przeglądarki.
W tym konkretnym przypadku najgorzej wypadł FF, najlepiej Google Chrom.

Przy szukaniu tego filmu /tylko na YT, a może być na DM, Vimeo, czy innym/
znalazłam takie "przypadki" zimowe.

Wiesz co...mam dwie przeglądarki, bo chromowaną musiałam zamontować do linków z poczty, bo mi coś po formacie ustawienia sfiksowały i zauważyłam, że na chromowanej nie mogę grać, znaczy, nie, mogę, ale wolno chodzi i muli, kliknę w klocek czy w kulkę i się zastanawia jak IE kiedyś...ze 2 sekundy czekam na odwzorowanie ruchu... na ff bez problemu lata wszystko w czasie rzeczywistym, więc do gier lepszy ff i do forów też, adblocka ma i reklam nie muszę ganiać.
Czy do googlowatej przeglądarki też jest jakiś dodatek blokujący reklamy (wyskakujące okna)?

Co do gifów, animacji to jak się wchodzi na dzień dobry, na stronkę z samymi obrazkami to nie wyświetlają się od razu, a normalnie z prędkością nie mam żadnych problemów...

coby w temacie

Znalazłam dziś na Forum Frotkowym
filmik nie chce się wyświetlić, więc lineczka ...

Zwiastun OFROAD WOŚP CZĘSTOCHOWA

to nie na temat , bo tematem jest zimowa jazda a nie rozbijanie samochodow w blocie i nieszczenie lasow przy okazji . Gdzie takie wyczyny podchodza pod tytul akcji charytatywnych? dla kogo?

a to dziecko to jzu degenerat - taki synek nowobogackich , ktorzy maja za duzo pieniedzy , ktre zarobili pewnie szwindlami a nie dlatego ze sa wysoko wykwalifikowanymi specjalistami z mozgiem

jessssus kochany...

to zimą było i jechało...

a wiesz ile niewyżyte biurkowe buce płacą za możliwość takiej przejażdżki??
a wszystko poszło do puszki...

a te niewyzyte biurowe buce to nie przyjezdzaja we wlasnych samochodach zeby je rozwalac

bo cudzy samochod to latwo jest rozwalic

w Polsce to takie 4WD kosztuja krocie - kto sobie moze na cos takiego pozwolic? a na dodatek wziac to cos do lasu i rozbic

a nie ma jakioegos paragrafu na to, ze dzieci powinni rodzice pilnowac i ochraniac przed zlem i wypadkami a nie zeby je zabierac do lasu na takie wyprawy coby im sie wypadek stal?

Ci, którzy tam przyjeżdżają, żeby się tak wyszaleć mają w garażach po kilka aut, a te specjalnie przygotowują do jazdy terenowej. Maja podniesione podwozia, są wzmocnione, nawet klatki bezpieczeństwa mają.
Czasem zdarza się, że na takie zloty przyjeżdża cała rodzina i dwoma samochodami, jedno, to do ciorania jedzie na przyczepie i wyłącznie na trasę extremalną, a to drugie na kinder lub turystyk.
Tym, którym auto służy również do jazdy codziennej nawet do głowy by nie przyszło, żeby się wpuszczać w taki teren...
W ubiegłym roku na "Zimowej Jurze" jeden z chłopaków urwał dźwignię zmiany biegów, byliśmy na Pustyni Siedleckiej i były takie ostre podjazdy po osie w piachu...My się tam nie pchaliśmy, bo nasza frotka jest z dobrego domu i byle gdzie się nie pcha...
dopilotowalismy Go do naszego warsztatu i jakoś dospawali...
Awaryjne te wyjazdy mocno, ale między zlotami jest trochę czasu na naprawę i zabawa trwa...
szukam fotek z siedleckiej...

a no tak , zem zapomniala , co som ludzie co majom mnostwo pieniachow na samochody do rozwalenia.

ale nadal uwazam, ze to nie imprezy dla malolatow