W moim ogródku :)

Toteż na krety nie ma żadnych trutek, a to co widać powyżej to nie kret, jakaś mieszanka rasowa, podobne do kreta jedynie wielkością, ryj ma inny, kolory też.
Te stworzenia nie ryją w ziemi, wykorzystują krecie korytarze, po nornicach korytarze chyba za małe dla nich.
Białego kreta chciałabym zobaczyć.
Marny pijak ze mnie z białymi myszkami nigdy nie miałam problemów i nawet chętnie...nie masz jakiegoś zdjęcia?

nie mam zdjecia, to bylo bardzo dawno , w czasach klisz fotograficznych i terroru matczynego, wydaje mi sie ,ze nawet nie mialam przyzwoitego aparatu fotograficznego, dopiero w czasach studiow zaczelam zyc normalnie bo zaczelam pracowalac w Zaczku i zarabiac kupe pieniedzy

Szkoda...
mój hibiskus zwariował, normalnie ma fioletowe kwiecie... nienormalnie ma też 3 białe...

Fionka napisał:

Szkoda...
mój hibiskus zwariował, normalnie ma fioletowe kwiecie... nienormalnie ma też 3 białe...

Fionko

Fajne takie "wariactwo" będziesz miała 2 w jednym
Moje dwa o takich kolorach wymarzły
ale jeden młodziutki o bordowo-czerwonych kwiatach przetrwał i ma pełno pąków,
jak zakwitnie zrobię fotki.
Mam jeszcze taki o kwiatach pomarańczowych,
"sztuczny" jak mawia rodzina, ten kwitnie od wiosny,
ale na zimę zabieram go do domu.

A to pieszczoch...ale śliczny ma kolor.
Ja nie mogę chwilowo niczego zabierać do domu, bo tam też by zmarzło...nie mieszkamy tam zimą jeszcze.
Czekam na zdjęcia tego bordowego.
U mnie zaczęły zimowity się pokazywać...
kocham te kwiatuszki...

Słowo się rzekło...

slicznosci , tez je lubiem

jesien jusz.....

Jesień... mój orzech miał w tym roku ze 30 owoców... szaleństwo...
a hibiskusowi kolejny kolor przybył...sfiksował czy co??

no widac co mu odbilo temu hibiskusowi

No co?? ja tam nic nie widzę ...
za to jeśli wiesz, to powiedz co to za zielsko pod motylkiem...
rusałeczki go lubią, inne motyle też...
Dostałam sadzonki od takiej starszej pani, której ogródkiem się kiedyś zachwyciłam...

Klimatycznie tutaj :)
a ja w tym roku na jesień posadziłam borówkę amerykańską i zobaczymy co z tego wyjdzie - liczymy na plony za 2-3 lata :)

a ja mom kaktusa

tak nacodzoein to on jes brzytki

ale ras na rok se kwitnie na wieczor se otwieras platki - kwiat ma jakie 12 cm srednicy , caly jes bialy, a we srodku ma piekny puchaty zolty srodek s prencikow. A znowusz pachnie jak perfumy francuskie. NOi jak nastepny dzien sie obudzi to tak moj kwiatek sie zaczyna zamykac i wiendnac i tyle....

Forsycje w pełnym rozkwicie...


Migdałowiec w pączkach....
hiacynty zakwitły, ale lichutko, a z tych liściorów, które rosną obok jesienią wystrzelą śliczne zimowity...



wysiałam wszystkie nasiona poza orlikami...
orliki pójdą na obramowanie warzywniaka, nornice tego nie lubią...

Te sasanki na banerze to już tegoroczne??
lubię sasanki...
majówka 2012

Fionka napisał:

Te sasanki na banerze to już tegoroczne?? lubię sasanki...

Teraz są tegoroczne
i jeszcze coś tam kwitnie, ale zimno okropne + zimny wiatr, brr

Fionka napisał:

http://s14.directupload.net/images/130526/hc4kmpiy.swf - rozmiar 800/600

O, żesz....złotokap...
żeby chciał u mnie rosnąć to bym z przyjemnością kupiła...
a może zaryzykuję kiedyś...
u mnie kalina pomponowa...w tym roku kwitnie przeobficie...

W moim ogrodzie lato   zapraszam na spacer  
 

 
link do rozmiaru 800/600 -
http://www.yapfiles.ru/files/653238/kwiaty12.swf