Dzień dobry - lista obecności ;)

Wykosiło mi moje powitanie, to zdubluję

niestety postu nie można edytować i poprawić

Witam, dawno mnie tu nie było, a tu tyle nowych, miłych i lubiących grafikę ludzi, co mnie bardzo raduje.Najpierw korci mnie, aby spytać Fionkę, jak zrobiła napis z własnym awatarem? W jakimś generatorze online czy w programie graficznym? Może pisałaś o tym Fionko, ale dopiero wczytuję się w niektóre wątki.Dzisiaj mam problem z wklejaniem emotek i obrazków, to pewnie przejściowe, będę jutro :) 

bogatka1 napisał:

Witam, dawno mnie tu nie było

bogatko

No tak, sikorki jesienną porą chętnie karmnik odwiedzają

Słoneczniki wyłuskane do czysta, ale już sypię nasiona do karmnika

Ostatnio nawet sójka trafiła na wyżerkę.

Witam. To chwalebne, ze tak dokarmiasz ptaszki, nadchodzi dla zwierzyny najgorszy czas roku. A i człowiek, im starszy, tym bardziej obawia się nadchodzącej zimy, tym bardziej, że prognozują śnieżną i mroźną i to już w następnym tygodniu. Brzoza naprzeciw okna jest półżółta, robią się prześwity, i te mgły od tygodnia. Pa :)

Dobrywieczórbardzomęczący!
nie....spacja mi się nie zacięła...

Bogatko...napis zrobiłam na tej stronie, którą podawałaś w temacie Gif-mania w zakładce "Piszące gify"
http://www.gif-mania.net/signatures-animees/oiseaux.html

trzeba tam kliknąć w Tes figurines persos następnie wybrać ze swoich zasobów obrazek do gifa dodać tekst i wybrać kolor jak zawsze i zaakceptować.

i masz

Sama też mogłabym zrobić taki napis, ale trochę więcej pracy i czasu potrzeba

W narzędzia forum wbudowany, powiadasz Adminko? mnie po kliknięciu w klawisz

zamiast wspomnianego Servimg.com pojawia się okno ImageShacka... lubie go, więc nie mam nic przeciwko, ale obrazki nie zapisują się w takim wypadku na moim koncie w InageShacku tylko lecą w kosmos i nie mogę ich ponownie wykorzystać...wiec wolę swój sposób.

Przez 10 minut to ten gif był normalnie widoczny, adres skopiowałam oczywiście bezpośrednio ze stronki, na której go robiłam i po jakimś czasie zrobił znikaczuuuuuuu...
Lenistwo nie popłaca...

i tym optymistycznym akcentem...
i idę zobaczyć czy aby moja poduszka też nie zrobiła znikaczu

Oczywiście stronkę miałam w pogańskim języku, jeśli masz ustawioną wersję angielską to klikasz w napis własne figurki (Your own figurines)

przy wyłączaniu zauważyłam dopiero , że jest tam możliwość zmiany języka...
tak to jest jak blondynka siada do kompa wieczorową porą...massssakra...

Witam  Dziękuję Fionko za szybką odpowiedź, nie wiedziałam, że na tamtej stronce jest taka możliwość, dzięki za Twoje bystre oczy.  Dawno nie byłam na tamtej stronce, dużo się zmieniło, Twój screen pomógł mi. Dzisiaj odkryłam, że można tutaj dodawać plusy po prawej stronie czyjegoś postu, na początek Fionka dostała ode mnie dwa plusy. Pa :).

   

dobranoc napisał:

   

ktoś tu chodzi spać z "kurami" ?
O mało co dwudziesta dopiero była... a muzyczka rzeczywiście wyciszająca...
za to obrazki wystrzałowe!!! (wyspy mojej nawet kawałek tam był...albo moje życzenie pobożne )
I jak tu spać?




a tutaj coś dla Bogatki....


za spostrzegawczość, ja tego plusa nawet widziałam, ale nie macałam bo nie wiedziałam "kto On" i za nic nie mogłam zgadnąć skąd się biorą oceny...
Brawa dla Ciebie

Fionka napisał:

W narzędzia forum wbudowany, powiadasz Adminko? mnie po kliknięciu w klawisz

zamiast wspomnianego Servimg.com pojawia się okno ImageShacka... lubie go, więc nie mam nic przeciwko, ale obrazki nie zapisują się w takim wypadku na moim koncie w InageShacku tylko lecą w kosmos i nie mogę ich ponownie wykorzystać...wiec wolę swój sposób.

Pojawia się ImageShack, bo też jest wbudowany w narzędzia forum.

Fionko
możesz pozostać przy swoim sposobie,
albo skopiować wklejony obrazek z jego adresem URL do Worda
przy korzystaniu z innych hostingów.

Miałam to opisać, ale jakiś leń mnie opanował.
Miałam wstawić adresy stron generujących różne napisy i inne dodatki dla…
niekumatych;
nie każdy musi poznawać programy graficzne,
nie każdy ma czas, pozostaje korzystanie z generatorów.

Miałam dużo pomysłów; ale, oprócz lenia,
mam katar obrzydliwieciągniącysięjakspaghettimakaron
a w gardle, wiercącego się okropnie, jeża. Aaaa…psik!

Fionka napisał:

tak to jest jak blondynka siada do kompa wieczorową porą...massssakra...

Fionko

Nooo, co ty!!!

Cytat :

myślę że pokarzesz twoje fotki

na pewno jesteś jakaś oszukana blondi.
Wielka szkoda, bo
blądi som mi bardzo blizkie, szczegulnie te co majom…
na kącie w bulu.

Cytat :

przyszłość w bulu
chętnie słóżę na internecie
nie ważne jest co sie nam przydaża
najwazniejsze sa jasne regoly


mi nie chonor pisać na wątku
ponad 100 postów na kącie
lepiej mów mi BUB!
To jest mi bardzo blizkie.

Nie rozumię.
TO COŚ POWARZNEGO
Czy ja powinnam to zrozumieć, czy przyjąć jak pacież?

Załużmy -jestem w związku małżeńskim,
pózniej można go zlikfidować.

Zapobiegać takim sytuacją!!!!!!
Z tond problemy.

Nooo!
Z Tond, i wszystko jasne.


Gadu, gadu, gadu, gadu, gadu, gadu nocą …
Baju, baju, baju, baju, baju, baju w dzień …


Polecam z WO historię miłosną „Z widokiem na twoje ucho”




PS
A może taki hosting
http://pictures.pacific-capitals.com/
на непонятном языке

Admin napisał:

albo skopiować wklejony obrazek z jego adresem URL do Worda
przy korzystaniu z innych hostingów.

taaaa...to trzeba być systematycznym i mieć na to odpowiednie miejsce i nie zgubić i zapamiętać co tam było, albo "nie daj buk" opisać...
to ja niezdatna do takich podstępów jestem... :1300:

"Złapał katar Katarzynę, Katarzyna pod pierzynę"
polecam:
5 dużych ząbków czosnku pokrojonych w maleńkie kosteczki (pokrojonych mówię!!! nie ściskanych)
sok z połowy cytryny,
łycha miodu,
pół szklanki letniej wody.
Najlepiej wrzucić składniki do małego słoiczka, żeby można było zakręcić i nie aromatyzować okolicy, bo to nie wziewna kuracja, a dowewnętrzna.
Po wymieszaniu i całkowitym ostygnięciu pić po łyżeczce po każdej przegryzce, kanapce, obiedzie czymkolwiek, nie na pusty żołądek i zadziała.
Sprawdzone-potwierdzone na moim własnym potomstwie i na mnie samej.

Nie tylko polecam w chorobie, ale także zapobiegawczo po jakimś wysiłku większym na mrozie (kuligu, śnieżkobójkach), po przemoczeniu obuwia, zmoknięciu...nie szkodzi (noooo...może z wyjątkiem całowania, na całowanie szkodzi! )

Za co mnie wylogowawszy z foruma, hę?
 
  
Przyszłam bo miałam o cosik zapytać i zapomniałam zupełnie z wrażenia...
 
świat się kończy...
 
  

[img]


[/img]